W przydrożnym rowie i na dachu zakończył środową podróż 57-letni mężczyzna. Kierowca forda na jednym z zakrętów w Antoniach stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał do rowu i wywrócił się. Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Oprócz ogólnych potłuczeń, nic mu się nie stało.
14 / 14