W czwartek przed południem w mieszkaniu przy ul. Blachnickiego wybuchł pożar. Ogień pojawił się na skutek zwarcia w pralce i doszczętnie strawił łazienkę. W jednym z pomieszczeń znajdował się pies, który nie dawał oznak życia. Strażacy podjęli resuscytację czworonoga.
13 / 14